Do rzeczywistości wróciliśmy już na początku tygodnia, ale zajęć było tyle, że zdjęciami nie mogliśmy podzielić się z Wami wcześniej.
Dziś udało nam się przejrzeć wszystkie i wybrać dawkę tych, które uwieczniają piękne chwile. Wyprawę zaczęliśmy od przystanku w Toruniu, do którego mamy ogromny sentyment, a zakończyliśmy na urokliwej Mierzei Helskiej z nieziemskimi widokami. Pogody lepszej sobie wymarzyć chyba nie mogliśmy, wróciliśmy jak skwareczki z mnóstwem energii do dalszych działań.
