Przechowywanie w sypialni

Jest w naszym mieszkaniu taki kąt, który na zdjęciach do ten pory pojawiał się bardzo rzadko – jedna ze ścian w sypialni, a wszystko przez szafowy misz masz jaki tam panował.

<tu miało pojawić się zdjęcie przed, ale przeglądając zdjęcia na telefonach do 2017 nie znaleźliśmy żadnego zdjęcia – co daje do myślenia 😉 ale! z tego powodu przygotowaliśmy profesjonalną wizualizacje>

Profosjonalny projekt szaf, wszelkie prawa zastrzeżone 😂

A jeszcze wcześniej sypialnia wyglądała tak:

LINK: http://www.wnetrznosci.com/index.php/projekt-mieszkanie-10/

Tak, dobrze widzicie – to już czas przeszły, bo dzięki współpracy z Kieleckimi Fabrykami Mebli pożegnaliśmy naszą ścianę wstydu, a zyskaliśmy dwie szafy, które doskonale wypełniły całą ścianę. Przyznacie, że mało „instagramowy” kąt 😉 Wybierając nowe szafy chcieliśmy z gotowych produktów maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Zdecydowaliśmy się na klasyczne, proste białe szafy, model DEXTER SZAFA 3D4S BIEL ALPEJSKA tak, aby wtopiły się w otoczenie. Obie mają wymiary: wysokość 200 cm: głębokość – 60 cm i szerokość 120 cm, a wewnątrz kryją w sobie drążek na wiszące ubrania, 4 półki obok i jedna dużą nad drążkiem.

Wreszcie mam na tyle głęboką półkę, na której mieszczą się wszystkie moje kapelusze, a do tej pory miałam z tym spory problem. Kolejnym elementem, na którym baaardzo mi zależało to były szuflady. W ten sposób wygodnie podzieliliśmy jakieś drobne rzeczy czy bieliznę, która choć nie zajmuje dużo miejsca, to zdecydowanie łatwiej ją posegregować i poukładać w szufladach. Ale… zanim przeszłam do wypełniania szaf ubraniami, najpierw trzeba było je złożyć. Nie będziemy oszukiwać, to nie była najprzyjemniejsza robota

Na szczęście na miejscu był najlepszy pomocnik 😉

Pominę to, ile razy chcieliśmy dać sobie spokój i dokończyć drugiego dnia. Według instrukcji dwie osoby powinny sobie poradzić ze złożeniem jednej szafy w 3 godziny… nam zeszło dłużej, jednak udało się! Z drugą poszło już zdecydowanie szybciej. Szafy Dexter są bez uchwytów, ale żeby nadać im wyglądu, który będzie bardziej pasować do naszego stylu i reszty mebli, zastanawiamy się nad ich dodaniem. To jeszcze etap, który raczkuje w naszych głowach.

Po części montażowej mogłam przejść do przyjemniejszego etapu, czyli układania ubrań w środku. Sypialnia służy nam jako miejsce do przechowywania ubrań codziennych, plus dodatki jak kapelusze, torby, małe bibeloty. Wszystko udało się upchnąć , a nawet zostało trochę miejsca, co rzadko się u nas zdarza :)) Na kurtki, pościele, buty, odkurzacz i inne większe gabarytowo rzeczy mamy dużą szafę w przedpokoju. Tutaj nie potrzebowaliśmy więc specjalnej przestrzeni na deskę do prasowania, czy suszarkę do ubrań, bo nie planujemy takich rzeczy w sypialni przechowywać. Tak jak wspomniałam myślimy jeszcze o uchwytach, a na górze chcemy ulokować wiklinowe szerokie kosze/kufry na rzadko używane rzeczy. Teraz kąt z szafami już nie straszy, jest jednolicie i wszystko ma swoje miejsce. Jeśli macie w Waszych wnętrzach takie miejsca, które aż krzyczą, bo potrzebują zmian/wykończenia, to nie zastanawiajcie się tylko działajcie. Nic tak nie cieszy, jak uporządkowana przestrzeń wokół nas.

Dodamy jeszcze, że w Kieleckich Fabrykach Mebli na hasło „rabat3” macie obecnie (treść na dzień 18.03.2021) – 18% rabatu, a transport jest DARMOWY!

Post powstał dzięki współpracy z marką Kielecka Fabryka Mebli