Oszczędzanie w duchu zero waste

Czy podczas urządzania można zaoszczędzić i później tego nie żałować? Otóż można. Najlepszym przykładem jest metoda zero waste! 

Meble z lat 60 są w dalszym ciągu modne i ogólnodostępne, a lokowanie ich w aranżacjach razem z nowymi meblami nadal jest na topie. W popularnych serwisach ogłoszeniowych bez problemu możemy znaleźć masę ogłoszeń mebli z dawnych lat, które często są wykonane staranniej i są solidniejsze od ich współczesnych odpowiedników. 

Jak zaoszczędzić na meblowaniu? Jeśli nie mamy żadnych starych mebli w swoich lub rodzinnych piwnicach wystarczy znaleźć w swoim mieście używane meble w stanie do odświeżenia i własnoręcznie je odnowić zaoszczędzając przy tym całkiem sporo pieniędzy. 

Dziś chcielibyśmy przybliżyć Wam ten pomysł na własnych przykładach. Będą to komody z lat 60-70, jednak nie musimy się ograniczać jedynie do tego typu mebli. Możemy znaleźć dosłownie za bezcen stoły, krzesła, łóżka i wszystko, co tak na prawdę potrzebujemy do własnych czterech ścian. Grunt, to zachować równowagę, by nie okazało się, że nasze mieszkanie mogłoby posłużyć za plan zdjęciowy do serialu „Alternatywy 4”

Pierwsza ochotniczka to nasz pierwszy przerobiony mebel, który pozyskaliśmy kilka lat temu zupełnie za darmo – z wystawki w momencie, kiedy wprowadzaliśmy się do nieumeblowanego mieszkania i potrzebowaliśmy urządzić je z niewielkim nakładem finansowym.

Jak widzicie zaczęliśmy skromnie, pieniądze wydaliśmy jedynie na farbę i papier ścierny, aby zmatowić komodę i wyszlifować nóżki. Do pełni szczęścia brakowało nam nowych uchwytów. Można je zrobić np. ze starego paska do spodni. Kolejne pieniądze w kieszeni, a my zyskaliśmy niepowtarzalny mebel, który stworzyliśmy własnoręcznie.
Jak osiągnąć taki efekt?
1. Oczyścić mebel
2. Zmatowić papierem ściernym
3. Odpylić np. wilgotną ściereczką
4. Odtłuścić np. benzyną ekstrakcyjną
5. Malować farbą akrylową (zgodnie z zaleceniami z opakowania)

Satysfakcja gwarantowana!

Komoda towarzyszy nam po dziś dzień, ale miała po drodze jeszcze kilka wizerunków – m.in. była dopasowana do ściany w kolejnym mieszkaniu, a uchwyty wymieniliśmy na mosiężne. Ten sam mebel, nowe mieszkanie, nowa odsłona = nadal nie musieliśmy wydawać całego worka pieniędzy, aby zyskać nowy mebel.

Kolejnym przykładem jest komoda, którą również odnowiliśmy za pomocą farb – tu dodatkowo do kosztorysu musieliśmy dodać drugi odcień farby i puszkę sprayu w kolorze złotym.

W skrócie – nadal zmieściliśmy się w kwocie 100 zł, a odmieniliśmy mebel nie do poznania. W tym wypadku zaczęliśmy od przygotowania projektu. Chcieliśmy stworzyć coś oryginalnego, a jednocześnie przyłożyć się do detalu. Metamorfoza trwała ok tygodnia, ale naszym zdaniem – warto poświecić tyle czasu 🙂 Efekt przedstawiamy poniżej:

Ostatnią z metamorfoz jaką przedstawiamy, jest również delikwentka z lat 60. Projekty mebli z tych lat, są chyba najbliższe naszym sercom i to głównie z nich korzystamy podczas naszych metamorfoz. Do tej komody użyliśmy dwóch kolorów farb akrylowych, ale i dodatkowo zaszaleliśmy i w projekcie pojawiły się mosiężne uchwyty przy drzwiach – to tzw. wisienka na torcie, aby dodać meblowi charakteru. To oczywiście od Was zależy na jakie dodatki się zdecydujecie. Można kupić uchwyty za 20 zł, a można za 500 zł, to samo tyczy się nóg meblowych w przypadku ich wymiany. Trzeba samemu przekalkulować opcje, co nam się bardziej opłaci, jak długo zamierzacie z danego mebla korzystać i czy jesteśmy gotowi kosztem taniego mebla zainwestować w droższe dodatki, a może zupełnie nie „pakować” się w koszta. Niczego nie narzucamy.

Dajcie znać jakie Wy macie metody na oszczędzanie podczas urządzania wnętrza. A może również przerabiacie stare meble, aby nie musieć kupować nowych? Zostawcie informacje w komentarzu 🙂

Wpis powstał we współpracy z firmą OKNOPLAST – energooszczędność, to jedna z cech świata systemu PRISMATIC, którego jesteśmy ambasadorami. Dzięki niskiemu współczynnikowi Uw okna Prismatic pozwalają zaoszczędzić ciepło, które jak wiemy, jest bardzo cenne. A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, to koniecznie odwiedźcie Instagram marki Oknoplast, gdzie znajdziecie mnóstwo ciekawych porad i wskazówek tak bardzo pomocnych w dzisiejszych czasach 🙂