Nasz Remont Domu: Podsumowanie

Nowy rok to dobry moment na podsumowania. Najwyższy czas przypomnieć cykl „Nasz Remont Domu”, który w chwili przebiegu remontu cieszył się sporym zainteresowaniem z Waszej strony.

Dzisiaj po przerwie od publikowania postów przypomnimy Wam jak wyglądał dom przed remontem, w trakcie, oraz jak wygląda rok po jego zakończeniu.

 Kuchnia: Nasz Remont Domu cz. 17 

Remont ten nie był szybki jak u Szelągowskiej, z pracami zmagaliśmy się prawie 19 tygodni. Sporo rzeczy chcieliśmy zrobić sami, wielu materiałów szukaliśmy używanych – jak np. okna, kaloryfery czy wkład kominkowy. Tak, są takie produkty, na których można sporo zaoszczędzić jak się trochę poszuka. Kaloryfery kupiliśmy wówczas z nowego mieszkania w stanie deweloperskim – nabywca mieszkania podjął decyzje o montażu kaloryferów ozdobnych, tak więc udało nam się zaoszczędzić na tym 2/5 kwoty. Okna? Tutaj sprawa wygląda podobnie, ale trzeba uważać – używane okna mogły być źle zamontowane, lub zdemontowane. Mogą być również stare, uszkodzone itp. My na 6 okien z 5 jesteśmy zadowoleni po dziś dzień. Oszczędność? 1/3 ceny nowych.

W przypadku wkładu kominowego tutaj należy sprawdzać jakość odlewu i przede wszystkim, czy jest z jednego, żeliwnego odlewu, czy też skręcany na śruby – tych drugich nie polecamy. Nasz wkład kosztował ok 600 pln + transport ok. 240 km w dwie strony.

Wszystkie ciekawsze przygody zaczęły się od zerwania podłóg – pod pierwszą warstwą sosnowych desek ujrzeliśmy drugą warstwę… nie byle jaką!

Co się zobaczyło, tego się nie odzobaczy. Po tym widoku dotarło do nas, że pracy będzie dużo więcej niż przypuszczaliśmy, lecz szliśmy w zaparte. Teraz się łatwo wspomina, ale wtedy nabluźniliśmy się niemiłosiernie, ponieważ podłogę zrywaliśmy sami. Tutaj musimy też wspomnieć o ogrzewaniu podłogowym, które zamontowaliśmy tylko w łazience i po pierwszej zimie wiemy, że to był błąd. Teraz zrobilibyśmy to również w wiatrołapie i kuchni, czyli wszędzie tam, gdzie zostały położone płytki.

Druga duża zmiana, to burzenie przejścia między kuchnia i salonem – oraz poprzednio przedpokojem, który teraz stał się integralną częścią kuchni, a sam przedpokój został przeniesiony do dobudówki (wiatrołapu), który wcześniej był niezagospodarowany. W drugiej części dobudówki powstała kotłownia, wcześniej jej nie było, a jedyne ogrzewanie stanowił otwarty kominek oraz piece akumulacyjne.

Tak krok po kroku dochodziliśmy do tego, co chcieliśmy osiągnąć… oczywiście z drobnymi kompromisami – podczas remontu starego budynku bez tego się nie obędzie. Póki co wszystko działa, drewniana podłoga po roku intensywnego użytkowania przez stado czworonogów wygląda praktycznie jak nowa. Używane kaloryfery dają dużo ciepełka, a codzienny widok lasu za oknem cieszy rodziców jak nigdy 🙂  Oczywiście nadal nie wszystko jest skończone w 100%, nie ma docelowych mebli jak np kanapa, fotele, stolik kawowy czy szafki pod tv itepe. Wszystko to pochodzi z poprzedniego mieszkania, ale nie od razu zbudowali Rzym.

Łazienka: Nasz Remont Domu cz. 16

W trakcie remontu udało nam się zachować stół, ale zmienił jednak kolor 🙂

Podsumowując, jak się chce – to się da! Również tańszym kosztem. Jeśli zmagacie się z podobnym remontem to życzymy powodzenia! Jeśli się wahacie, pamiętajcie – nie ma na co czekać, do dzieła! 🙂

Dąb Calvados Grande

Wybór podłogi: Nasz Remont Domu cz. 13

Wybór drzwi: Nasz Remont Domu: Jakie drzwi wybrać

W tym poście chcielibyśmy złożyć specjalne podziękowania dla kilku firm:

  1. Dla Barlinku, za szybkie przygotowanie zamówienia i dostarczenia desek podłogowych w pierwszej kolejności!
  2. Dla Ceramiki Paradyż, która zrealizowała zamówienie w błyskawicznym tempie i zorganizowała odbiór płytek w dogodnym miejscu.
  3. Dla Porty – która miała do nas cierpliwość i jako jedyni nie zamknęli nam drzwi przed nosem mówiąc, że „się nie da!”. Otóż da się. Drzwi są zamontowane, mimo, iż otwór jest dużo niższy od standardowego – nasza budowlana wtopa z wylewką.
  4. Łódzkiej firmie Farby-Dekoracje, która dostarczyła nam farby na „pobojowisko” 😉
  5. Mardom Decor za listwy przypodłogowe, które udało się bez problemu dopasować do bardzo krzywych ścian 👍