W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o kupnie farby i planach na malowanie krok po kroku. Cały harmonogram udało nam się w pełni zrealizować! 🙂
Każde pomieszczenie jest już zagruntowane, salon czeka na dalsze prace z warstwą podkładu, a dwa mniejsze pokoje noszą już nawet pierwszą warstwę farby. Malowanie było dość przełomowe, z każdym pociągnięciem wałka widzieliśmy naoczne zmiany.
Farba, którą polecono nam w sklepie farby-dekoracje.pl na razie sprawdza się w 100%, jest bardzo wydajna i świetnie kryje. Zresztą, wszystko widać na załączonych zdjęciach 🙂
Grunt do dobrze zagruntowane ściany, to był nasz pierwszy krok. Oczywiście po gruntowaniu czekaliśmy 24h, by móc nałożyć dedykowany podkład. Gęsty jak kisiel, biały jak mleko, szybko dał się rozprowadzić po ścianach i tak drugiego dnia w pokojach zrobiło się już o wiele widniej.
Wystarczyła jedna warstwa i „ciapki” przebijające się spod gładzi zostały ukryte.
Zanim wzięliśmy wałki w dłonie dotarła do nas wyczekiwana przesyłka – dębowa Deska Barlinecka 🙂 Wybraliśmy coś, co pasuje do klimatu domu – Dąb Calvados Grande z serii Pure Vintage LINE. Jesteśmy nią zachwyceni i już nie możemy się doczekać, by pokazać Wam ją w całej okazałości. Od razu rozpakowaliśmy jedną paczkę i zrobiliśmy test, jak będzie się prezentować – jest cudowna! Nie mogliśmy przeboleć, że musieliśmy pozbyć się poprzedniej, sosnowej podłogi. Ta jest jednak jej lepszą, trwalszą następczynią. Musicie nam wybaczyć, jesteśmy nią tak zachwyceni, że będziemy Was zasypywać jej zdjęciami. Naturalne drewno zawsze budziło w nas pozytywne emocje, jednak naturalne drewno w białym domku, w samym sercu lasu prezentuje się nad wyraz odpowiednio. Nie wyobrażamy sobie innego rozwiązania.